W miniony weekend nasi seniorzy wybrali się na mecz z Wełną Skoki. Pomimo sukcesów w dwóch ostatnich meczach (ligowym i pucharowym) nie jechaliśmy tam jako faworyci. Wełna jest liderem, w meczach u siebie niepokonana a w ostatnim meczu pokonała Vitcowię Witkowo 10:0. Nasza drużyna wyszła na mecz skoncentrowana i bez kompleksów. Szybko okazało się że byliśmy tego dnia po prostu lepsi. Już do przerwy prowadziliśmy 3:0, marnując przy tym kilka świetnych okazji. Druga połowa zaczęła się od huraganowych ataków Wełny, która szybko zdobyła bramkę kontaktową, ale wkrótce nasz zespół odpowiedział pięknym golem Kamila Lulki po strzale zza pola karnego. Wełna znów zdobyła gola na 4:2 i znów świetna kontra i drugi gol tego dnia Mateusza Forszpaniaka. W doliczonym czasie gry Wełna zdobyła gola na 5:3 ale tego dnia to TPS był lepszy i zasłużenie cieszył się ze zwycięstwa. Trzy zwycięstwa w osiem dni, oby ta passa trwała jak najdłużej
Bramki: samobójcza, Lulka x2, Forszpaniak x2.
Skład: Fleischer, Knopik, Wesołowski, Leda, Swoboda, Raczkowski, Maćkowiak, Lulka, Zapatka, Skrzypczak, Forszpaniak. Z ławki weszli: Nowak, Schulz, Kolczyński, Kujawiak.