Na trudnym terenie w Jarosławcu nasz drużyna osłabiona brakiem 4 podstawowych zawodników( kontuzje i kartki po meczu z Piastem) udowodniła , że porażka z Piastem to” wypadek przy pracy” .
Mimo upału mecz toczył się w szybkim tempie.Przewagę posiadał nasz zespół ale szybkie kontry( długie wykopy)gospodarzy były bardzo grożne przy nieco rozkojarzonej obronie. Na szczęście w 32 minucie po ładnym dośrodkowaniu bramkę głową strzelił Krystian Swoboda co dało pretekst do wspólnej ” kołyski ” dla Imbira.
Po przerwie nadal przeważał TPS czego efektem był rzut karny zamieniony na bramkę przez Sebastiana Goguta w 60 minucie. Kilka zmarnowanych okazji z naszej strony zapoczątkowało kilkuminutowy napór gospodarzy na naszą bramkę. Uspokoił nastroje na boisku nasz najlepszy zawodnik w tym meczu Sebastian Gogut. W indywidualnej akcji ośmieszył 4 obrońców i kapitalnie strzelił pod poprzeczkę ustalając wynik meczu w 78 minucie . Ogromna radość i spokój do końca meczu.
Wracamy na właściwe tory a sobotę o 16.00 mecz z Zaniemyślem chyba w pełnym składzie.
Grali: Apanasewicz, Leda, Imbiorowicz, Swoboda, Bania, Gogut, Nowacki, Wróblewicz, Lulka, Ciekalski, Nowak.
Weszli po przerwie Frąckowiak, Wesołowski, Jaś
Pierwsza porażka w tej rundzie. Naszemu zespołowi nie wychodziło po prostu nic. Przeciwnik postawił wysokie wymagania. Mecz toczył się przy lekkiej przewadze przeciwnika co potwierdzili zdobyciem gola w drugiej połowie. Należy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i potwierdzić wysoka formę w następnym.
W sobotę 13 maja drużyna Trampkarzy starszych Trenera Borówko mierzyła się na wyjeździe z Concordem Murowana Goślina. Piękna słoneczna pogoda rozleniwiła naszych zawodników na tyle, że w pierwszej połowie nie padła żadna bramka, a gra pozostawiała bardzo wiele do życzenia. Komentarz kibiców/rodziców: nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Na początku drugiej połowy drogę do bramki przeciwnika znalazł Kuśnierczyk i „rozwiązał worek z golami”. Po chwili karny dla naszej drużyny. Strzela Kuśnierczyk i jest 0:2. Zaraz po tym znów karny dla nas. Strzela Mikołajczak – 0:3. Z akcji strzelił znów Mikołajczak, a jedno trafienie dorzucił Ilski. Wygrywamy z Concordem 0:5. Taki wynik niestety nie świadczy o dobrej grze naszego zespołu, a o słabej przeciwników. Oby w nadchodzącym spotkaniu „na szczycie” chłopcy wrócili do formy z jesieni.
Poniżej prezentujemy link do filmiku z karnymi:
Jacek Witkowski – Kierownik Drużyny
Każda seria się kiedyś kończy…..ale nasza się jeszcze nie skończyła!!!! Wygrywamy 3:0 w Trzemesznie. Bramki: Wróblewicz x 2 i Kaźmierczak.
Skład: Apanasewicz, Swoboda, Imbiorowicz, Leda, Bania, Maćkowiak, Lulka, Wróblewicz, Walczy, Ciekalski, Nowak. Rezerwa: Frąckowiak, Wesołowski, Kaźmierczak, Karliński, Jaś
Nic nie zapowiadało tak wysokiego zwycięstwa. Tylko czterech zawodników na ławce , stracona bramka w 5 minucie.
Od tego momentu istniała już tylko jedna drużyna – TPS. Do przerwy strzelamy 5 bramek .
Po przerwie kolejne 5 goli . Trener wprowadził na boisko wszystkich rezerwowych . Tylko 10-1. Piękna seria trwa.
Bramki: Wróblewicz x4, Lulka x2, Nowak x2, Walczyk, Okonowski.
Skład: Apanasewicz, Swoboda, Wesołowski, Bania, Maćkowiak, Walczyk, Lulka, Frąckowiak, Wróblewicz, Gogut, Nowak. Z ławki weszli: Okonowski, Jaś, Karliński, Cofta.
„Iniemamocni” Winogrady, tak po dwóch rundach Alternatywnej Ligi Piłkarskiej RAFiK można nazwać zespół TPS Winogrady. Z wielką frajdą i przyjemnością ogląda się występy zawodników z Winograd, którzy pewnie wygrywają swoje mecze. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu na tarczy z boiska zeszły ekipy SPN Szamotuły (0-5) oraz Korony Zakrzewo (2-4), wczoraj ten sam los spotkał drużyny FC Galacticos (0-3) oraz FA Lech Poznań (0-3). TPS Winogrady z kompletem 12 punktów samodzielnie przewodzi w tabeli.
Początek meczu to zdecydowanie wyrównana gra, wręcz ze wskazaniem na gospodarzy. Zawodnicy z Niechanowa dobrze weszli w mecz stwarzając groźną sytuację.Po kilkunastu minutach uwidoczniła się spora przewaga TPS-u. Tylko kapitalna postawa bramkarza gospodarzy , który wybronił kilka sytuacji ” sam na sam” oraz rzut karny sprawiła , że na przerwę schodziliśmy ze zdobyczą tylko dwóch bramek( 28 oraz 43 minuta Wróblewicz ).
Po przerwie w poczynaniach TPS-u widać było luz i i swobodę, co zaowocowało kolejnymi bramkami. Lulka w 58 i 70 minucie oraz po raz trzeci Wróblewicz. Trener wprowadził do gry wszystkich zawodników rezerwowych . Mimo wielu sytuacji mecz zakończył się wynikiem 5-0 a czyste konto bramkowe nasz defensywa zawdzięcza 2 wspaniałym interwencją Witka Apanasewicza.
To nie koniec dobrych wiadomości w tym dniu. Wczoraj nasz obrońca Darek Imbirowicz został ojcem( syn). Nie wiem tylko czy przed meczem czy w trakcie meczu. Gratulujemy!
W sobotę o 15.00 kolejny mecz na Winogradach z Orkanem Konarzewo. ZAPRASZAMY !!!
Grali : Apanasewicz, Bania, Swoboda (Wesołowski) , Nowacki, Leda, Lulka (Frąckowiak) , Wróblewicz, Walczyk, Okonowski, Gogut, Ciekalski ( Karliński)