Bardzo dobrze zaprezentowała się drużyna ze Strykowa na tle słabo grającej naszej drużyny, ale przegrała. Nie pierwszy to przypadek w tej rundzie , że nasi zawodnicy wychodzą zwycięsko z beznadziejnych sytuacji . Świadczy to , że młoda drużyna( średnio 12 młodzieżowców w składzie) zaczyna nabierać rutyny.
Sam mecz toczył się przy przewadze gości nawet kiedy grali w 9-ciu, co świadczy o słabości TPS. Jeden zawodnik gości , napastnik z nr 11 ogrywał niemiłosiernie naszą obronę. Tylko dzięki olbrzymiej determinacji najlepszego zawodnika Mateusza Walczyka nasz zespół zdołał wygrać to spotkanie. Niestety brak „rasowego” napastnika nie pozwala na lepsza grę naszego zespołu przez cały mecz. Postawa Piotra Krzewiny( kolejna bramka) pozwala myśleć , że to się niedługo zmieni.
Gole strzelali: Walczyk(k) na 1-1, Walczyk na 2-2 , Krzewina 3-2
Grali: Głuchy,Adamczak, Kaźmierczak, Nowacki (Wesołowski) , Grabowski , D. Czerniawski( Wróblewicz),Dolata( Cofta) , Gogut, Walczyk, Krzewina, Nowak (Sobański)