Nasza pierwsza drużyna zremisowała w Obornikach z miejscową Spartą 1:1 (0:0). Kolejny mecz ze spadkowiczem z IV ligi zapowiadał się jako ciężka przeprawa. Na świetnie przygotowanym boisku początkowo lepiej prezentowali się gospodarze, ale pomimo optycznej przewagi nic z tego nie wynikało. W najlepszej sytuacji dla Sparty świetnie zachował się nasz bramkarz Wojtek Fleischer, który wygrał pojedynek sam na sam.
Drugą połowę lepiej zaczął TPS i już na początku mieliśmy kilka groźnych sytuacji. Po jednej z nich wydawało się że należał nam się rzut karny ale sędzia nakazał kontynuować grę. W 77min Adrian Niemczyk został sfaulowany w polu karnym i po dłuższej chwili dyskusji z asystentem sędzie wskazał na punkt oddalony o 11m. Pewnym egzekutorem „jedenastki” był Jakub Nowacki i nasza drużyna wyszła na prowadzenie. Ostatnie minuty były bardo emocjonujące i naprawdę niewiele zabrakło żeby TPS podwyższył prowadzenie. Niestety tak się nie stało a w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry gospodarze wyrównali. W doliczonym czasie gry każda z drużyn miała jeszcze okazje na zmianę wyniku ale mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.
Skład: Fleischer, Leda, Swoboda, Knopik, Nowacki, Raczkowski, Szumiński, Schulz, Kolczyński, Lulka, Dembiński. Z ławki weszli: Niemczyk, Przygodzki, Skrzypczak, Padło
Wygląda na to że mimo przegranej juniorzy zagrają w kolejnej rundzie Pucharu Polski. W drużynie Oldboyów Lecha zagrał nieuprawniony zawodnik i mecz zostanie zweryfikowany jako walkower dla naszej drużyny.
Niestety juniorzy TPS przegrali z doświadczoną drużyną Oldboyów Lecha Poznań 1:4. Bramkę dla naszego klubu strzelił Jakub Pyszny. Skład: Broda, Wojciechowski, Heilman, Pielok, Juskowiak, Zielniewicz, Pyszny, Szeląg, Danecki, Kusa, Anioł. Ławka rezerwowych: Stanulewicz, Winiarz, Adamczewski, Niziałek, Juja, Mika
W sobotnie popołudnie Poznański TPS wygrał 2:1 (1:1) z Pogonią Łobżenica. Był to bardzo trudny mecz dla naszej drużyny, bowiem goście zaprezentowali się bardzo dobrze i do końca walczyli o korzystny wynik
Mecz świetnie ułożył się naszego klubu. Już w pierwszych minutach meczy zdobyliśmy bramkę po akcji dwóch nowych zawodników naszego klubu. Prawą stroną popędził Damian Knopik, a z bliska bramkę zdobył Sebastian Raczkowski. Gra szybko się wyrównała i każda z drużyn miała dogodne sytuacje. Niestety nie udało się utrzymać korzystnego wyniku do przerwy, bowiem w końcówce pierwszej połowy goście doprowadzili do remisu
W drugiej połowie nadal był to zacięty pojedynek i co kilka minut było groźnie po jedną lub drugą bramką. Ostatecznie to jednak TPS zdobył zwycięskiego gola po akcji Oskara Schulza (kolejny nowy zawodnik) z Łukaszem Szumińskim, a bramkę zdobył ten ostatni.
Było to pierwsze zwycięstwo naszych zawodników w Lidze Międzyokręgowej!
Skład: Fleischer, Knopik, Swoboda, Wesołowski, Nowacki, Raczkowski, Maćkowiak, Skrzypczak, Forszpaniak, Lulka, Niemczyk. Z ławki weszli: Schulz, Szumiński, Leda, Dembiński
Wczoraj na Winogradach odbyły się dwa pojedynki i każdy z nich przyniósł mnóstwo emocji. W tym drugim pojedynku oldboye TPS zmierzyli się z drużyną Odlewu Poznań w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Do przerwy nasza drużyna prowadziła 3:0 (Fiszbach x 2, Wysocki). Po przerwie drużyna Odlewu odrobiła straty i doprowadziła do remisu 3:3. Ostatecznie nasi oldboye wygrali ten pojedynek w karnych 5:4. Skład: Ratajczak, Dubert, Bibak, Zimny, Wysocki, Frącek, Szymański, Ścisłowski, Sobociński, Grześkowiak, Fiszbach, Kutynia, Czubiński, Gorzelańczyk, Szuba, Pankowski. Gratulacje i powodzenia w walce o Puchar!
W najbliższych dniach do gry wracają juniorzy starsi oraz oldboye. W sobotę o 18:30 oldboye zmierzą się z Odlewem Poznań a w poniedziałek na bocznym boisku na Bułgarskiej nasi juniorzy zmierzą się z Oldboyami Lecha Poznań. Oba mecze odbędą się w ramach rozgrywek o Puchar Polski
Są mecze o których nie ma sensu dłużej pisać. Przegrywamy 0:7 z Huraganem Pobiedziska. Stało się, trzeba zapomnieć i gramy dalej
Zapraszamy na nasze konto na Twitterze https://twitter.com/PoznanTps
W sobotnie popołudnie, przy zmiennej pogodzie, nasza drużyna seniorów rozpoczęła rozgrywki w lidze międzyokręgowej. Naszym rywalem była drużyna GLKS Wysoka, która w ubiegłym sezonie grała w IV lidze. Mecz toczył się w niezłym tempie i był bardzo wyrównany. Każda z drużyn miała swoje okazje, między innymi obu bramkarzy uratowała poprzeczka. Niestety końcówka meczu była dla naszej drużyny koszmarna bo goście po szybkiej kontrze zdobyli zwycięską bramkę. Szkoda tego meczu ale będzie jeszcze wiele okazji aby schodzić po meczu z podniesionymi głowami.
Skład: Apanasewicz, Swoboda, Leda, Wesołowski, Zapatka, Lulka, Raczkowski, Szumiński, Skrzypczak, Maćkowiak, Dembiński. Z ławki weszli: Forszpaniak, Padło, Nowak