Już 18 kwietnia – poniedziałek o godz. 18.00 na Winogradach meczem z Koroną Zakrzewo rozpoczyna rozgrywki zespół oldbojów.Zespół powstał z inicjatywy grupy zawodników pod patronatem Waldemara Pankowskiego. Biuro oraz odnowa biologiczna drużyny mieści się w „Hattrick Pub” na oś. B.Śmiałego.
ZAPRASZAMY
Bardzo emocjonujący i dramatyczny mecz zakończył się niezasłużoną porażką naszej drużyny, która przez większość meczu była stroną atakującą. Zwłaszcza po wykluczeniu z gry naszego bramkarza w 35 minucie i zastąpieniu go przez piłkarza „z pola”- Mateusz Walczyk poziom adrenaliny w naszych zawodnikach wzrósł do tego stopnia , że goście do końca meczu bronili korzystnego rezultatu. Rzut karny w 35 min., wykluczenie bramkarza i gol dla gości to prezent od sędziego, który powinien zupełnie inaczej zinterpretować zaistniałą sytuację.
Szybkie wyrównanie po przerwie – piękny gol Krzewiny (50 min.) spowodowały ,że do końca mieliśmy emocje. Po cudownym strzale Maćkowiaka z 30 m. powinno być prowadzenie TPS – tylko poprzeczka. Zwycięska bramka dla gości padła w 77 min. po odbiciu się piłki od naszego obrońcy. Zbyt wiele szczęścia dla gości jak na jeden mecz.
Olbrzymie słowa uznania dla całej drużyny TPS za ambicje i serce pozostawione na boisku mimo przeciwności losu.
Grali i walczyli : Apanasewicz , Nowacki, Cofta , Wesołowski , Bania, Dolata(Grabowski), Maćkowiak , Lulka, Walczyk , Krzewina(Gogut) , Nowak(Sobański)
Nic ciekawego nie zaprezentowali nasi zawodnicy w Zaniemyślu. Całkowicie „przespali „I połowę. Nawet stracona bramka w
36 min nie wpłynęła na zmianę stylu gry. Po przerwie inicjatywę całkowicie przejął nasz zespół . Lecz nic pozytywnego z tego nie wynikało. I kiedy wydawało się , że padła wyrównująca bramka, ( sędzia boczny nie widział piłki za linią bramkową) nastąpiło dalekie wybicie spod bramki na naszą połowę i w sytuacji sam na sam gospodarze strzelili drugiego gola w 65 min.Do końca trwał napór naszej drużyny ale udało się strzelić tylko honorowego gola w 82 minucie – Nowacki.
Wielka szkoda utraconej szansy na zmniejszenie dystansu do czołówki.
Grali : Apanasewicz , Nowacki, Cofta( Każmierczak) , Wesołowski , Grabowski(Czerniawski) , Bania, Wróblewicz ( Jaś), Maćkowiak , Gogut( Nowak), Walczyk , Krzewina
Dobry mecz obejrzeli kibice na Winogradach. Obie drużyny nastawiły się na zdobycie 3 puntów i dlatego oglądaliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych. Już w 10 minucie Mateusz Jaś próbował strzału nad bramkarzem a ten nie zdołał wybić piłkę nad poprzeczką i umieścił ją w bramce.Po zdobyciu gola nadal obie strony atakowały bramkę przeciwnika ale najlepszą okazję zmarnował Krzysztof Adamczak- „sam na sam”.
Po przerwie nadal trwał wyrównany pojedynek. Po jednym z szybkich ataków goście wyrównali w 69 minucie. Od tego momentu rozpoczął się szturm na bramkę przeciwnika i po wielu zmarnowanych sytuacjach wreszcie w 78 minucie Kamil Lulka strzelił zwycięskiego gola.
Bardziej szczegółowy opis na ” Łączy nas piłka”
Drużyna seniorów rozpoczyna rozgrywki meczem z Vitkovią Witkowo w sobotę o godz. 16.00 na Wichrowym Wzgórzu.
W drużynie doszło do kilku zmian. Przybyli: Witold Apanasewicz(bramkarz), Fręćko Mikołaj (SKS 13-tka), Leda Łukasz(Wełna Skoki), Lulka Kamil ( powrót z wypożyczenia)
Odeszli : Głuchy Mateusz ( wypożyczony- Skórzewo) , Marcin Mazurek ( Tarnovia), Jakub Frankiewicz ( Wiara Lecha), Szymański Mikołaj ( „zakończył grę”)
Zapraszamy na nasze mecze , zawsze w soboty o 16.00 .
W meczu z Warta Poznań tylko do przerwy dotrzymywaliśmy kroku III- ligowej drużynie. Póżniej nasza drużyna nie nadążała za akcjami Warty mimo , że graliśmy od 68 minuty z przewagą jednego zawodnika. Brak sił był bardzo widoczny.
W rundzie wiosennej wszystkie mecze na Wichrowym Wzgórzu rozpoczynane będą o godzinie 16.00
Ze względu na fatalny stan boiska po ostatnich opadach śniegu przełożony został termin meczu o PP z Warta Poznań .
Mecz odbędzie się16 marca ( środa) o godzinie 16.00 na Wichrowym Wzgórzu.